street view

00:18

Właśnie wróciłam z długiej,ekscytującej podróży i przywiozłam dla Was parę nowości. Zanim się jednak z Wami nimi podzielę przedstawiam mój pierwszy look of the day. 

Paski? Dlaczego nie. Stanowią przewagę nad grochami, kwiatkami,a nawet tak bardzo popularną kratką. Jeszcze niedawno kojarzona tylko z latem i marynarskim stylem natomiast dziś przełamałam "stereotyp"- ubrałam ją zimą i do tego w środku miejskiego oceanu. Bluzki, koszulki, buty- najpopularniejsze pasiaste ubranka. Postanowiłam zrobić krok do przodu wybierając sukienkę (od których jestem uzależniona). Ta ma dość trudny krój (rękaw 3/4, długość midi ,półgolf) Fason pojawił się w latach 50 i 60 lecz dziś "wraca na salony". Bardzo kobiecy element garderoby,dodający pewności siebie,niestety niebezpieczny. Najlepiej pasuje na sylwetki o kształcie klepsydry. Idealnie podkreśla wszystkie atuty kobiety, szczególnie oddzielając górę od dołu pięknym wcięciem w talii. Ważnym elementem tego stroju są buty. Opięty materiał zakrywający kolana optycznie skraca nogi.  
Długo zastanawiałam się na jej kupnem, lecz teraz wiem,że był to naprawdę dobry wybór. I ja i sukienka idealnie ze sobą współgramy. Zachęcił mnie nie tylko krój i cena,ale oryginalność. Już teraz wyobrażam sobie wersję letnią tej sukienki. 









fot.g.kucharski

 sukienka -c&a
torebka- h&m 
kurtki- terranova 

You Might Also Like

2 komentarze

VIEWS