Historia stylu

19:42

Moimi pierwszymi świadomymi nabytkami przez kilka dobrych lat były kolorowe T-shirty. Uważałam,że nie ma nic lepszego na świecie i nie rozumiałam gdy mama,starsze kuzynki i koleżanki fascynowały się nowymi butami, czy torebką. Kupienie koszulki były priorytetem każdej "zakupowej wyprawy". I tak zaczęło się poszukiwanie własnego stylu. Przez szafę przewinęły się żółte, niebieskie, zielone koszulki Polo, w kwiaty, kropki, kratki, z kołnierzykami czy mieszanym wzorem i fakturą. Tak było w podstawówce, w gimnazjum/liceum potrzebowałam czegoś więcej niż tylko "kolorowego T-shirtu". "Tam" wszyscy zwracali uwagę co nosisz. Wzorki zastępowałam paskami lub jednolitymi stonowanymi kolorami. Brzmi nudno, ale na przestrzeni lat to właśnie te bluzki stały się moimi ulubionymi i zostały w mojej szafie nawet do dziś. 

Metodą prób i błędów eliminuję i wycofuję się  z łapania tanich, kiepskiej jakościowo/materiałowo koszulek. Co prawda szafa pęka w szwach (staram się sobie tego często nie powtarzać..szczególnie podczas wizyt w ulubionych sieciówkach), ale spośród wszystkich półek - ta z T-shirtami jest najskromniejsza (o ile mogę tak to nazwać). Białe,czarne,szare, na ramiączka czy z wyciętym dekoltem na plecach. Plus kilka niezniszczonych kolorowych - bo przecież od tego się zaczęło. 


Historię dżinsu przedstawiam Wam przeważnie w każdym poście dlatego nie chcę się powtarzać. Ciężko jest wyobrazić sobie garderobę współczesnej kobiety bez jeansów (edit. bez wielu par).  Czytając wiele poradników m.in Elementarz Stylu ,oznacza się je jako element niezbędny. Analizując każdy krój/model moim ulubionym i chyba połowy polek są rurki. Chociaż sporo zamieszania ostatnio zrobiły dzwony, decydujemy się na zwężane nogawki z dodatkiem elastanu,które w noszeniu się równie wygodnie jak legginsy.  

  
Jednak starając się  nie ograniczać do jednych - przedstawiam Wam Jeans Mom. To chyba najtrudniejszy krój i przyznaję się nie jestem ich miłośniczką. Sylwetka łatwo traci proporcje dlatego ważne jest to,co do nich założymy (np. obciślejszy top, marynarka i szpilki). 
                                                                                                          miłego weekendu kochani


Jeans - Bershka / T-Shirt - Levi's /Shoes - Big Star 




You Might Also Like

34 komentarze

  1. Bardzo lubię słuchać (i czytać) o ty jak kto szukał swojego własnego stylu :-) Każda historia jest inna i ciekawa. Ja do niedawna nie lubiłam jeansów, a teraz podzielam Twoje zdanie ;-) Stylizacja ze zdjęć bardzo mi się podoba :-) Pozdrawiam Angela

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja historia na tym sie nie konczy hehe.. moglabym pisac i pisac :) dzieki za mile slowa!

      Usuń
  2. Czytałaś Elementarz Stylu i jak? Co jeszcze czytałaś? Zastanawiam się nad kupnem i nie mogę się zdecydować :c

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czytałam ..dwa razy :) jest fajna z tego wzgledu że autorka nie pisze w podpunktach co masz nosic z czym co laczyc a w czym na pewno bedziesz wygladać źle tak jak to bywa w poradnikach :) Kasia przedstawia swoją historie jednocześnie podsuwa swoje rady czy pomysly ALE NIC NIE NARZCUA. Zdecydowanie polecam Ci tą ksiazke :)

      Usuń
  3. Ta koszulka jest na mojej liście MUST HAVE !
    Świetna <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobry t-shirt jest ponadczasowy i każdy powinien mieć w szafie przynajmniej kilka klasykow. A Momsy to faktycznie ciężki temat, trzeba uważać żeby nie wyglądać śmiesznie. Dalas radę, jest bardzo ok :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! POdzielam zdanie..bluzki można mieć w każdym kolorze i wzorze,natomiast koszulki zazwyczaj nosimy pod coś dlatego warto zainwestować w coś co będzie nam służyć długie lata :)

      Usuń
  5. świetny t-shirt :) wyglądasz rewelacyjnie, wszystko do siebie idealnie pasuje :*
    Zapraszam: https://allixaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny minimalistyczny zestaw:) Uwielbiam takie proste, klasyczne T shirty:)
    BTW Piękny kolor włosów:<3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzieki, to naturalny kolor wlosow rozjasniany przez slonce ;)

      Usuń
  7. Mało pokazałas się w tych spodniach ale za to bardzo fajnie opisałas wszystko w poście :)

    Może wzajemna obserwacja?

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwacje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. spodnie sa na kazdym zdjeciu, ale rozumiem o czym mowisz :) dzieki! zajrze na Twojego bloga z pewnoscia ;)

      Usuń
  8. TA KOSZULKA TO JUŻ HIT! SAMA NAD NIĄ MYŚLĘ<3

    http://www.justcleo.pl/2016/07/say-hello-to-sexy-legs-product-review.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hit hit.. minal ponad miesiac od jej zakupu i mysle czy by nie kupic drugiej na zapas w razie zniszczenia hehe :) pozdr

      Usuń
  9. Jeansy uwielbiam nosić i zakładam chętniej niż spódnice czy sukienki.
    Jeśli o koszulko chodzi to też kiedyś w mojej szafie było pełno kolorowych, a teraz królują u mnie białe z delikatnymi nadrukami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam tak samo, kolor moich koszuek to zazwyczaj biel szarosc czy czern, natomiast koszule czy bluzki sa w przerozne wzory i kolory :)
      pozdrawiam!

      Usuń
  10. Świetna koszulka i jeansy :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :*
    Mogłabym Cię prosić o kliknięcie w linki u mnie w poście? Będę Ci bardzo wdzięczna :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajny Look:)
    W klasyczny t- shirtach siła:*

    OdpowiedzUsuń
  12. Koszulki z levisa baardzo mi się podobają, niestety dużo osób odradza kupna z powodu słabej jakości właśnie :)
    Ślicznie wyglądasz!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zależy kto co lubi. Ta jest wykonana z dość cienkiego materiału pewnie stąd te opinie, ale mi to nie przeszkadza,a wrecz odpowiada:)

      Usuń
  13. podoba mi się Twoja historia:* początki mojego stylu wyglądały bardzo podobnie - wielokolorowe koszulki w przeróżne wzory zawsze musiały być moje :D. Teraz również stawiam na coś bardziej uniwersalnego, choć zdarzy mi się jeszcze kupić coś w ciekawy wzór. A później narzekam że nie mam z czym tego nosić... hahaha, ach to życie :P
    pięknie wyglądasz *.* nie przepadam za tego typu krojem spodni, jednak Twoje połączenie mi się podoba :).
    pozdrawiam i zapraszam ♥

    stylowana100latka.blogspot.com - KLIK

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie..czasami ciężko jest połączyć te wzory i kolory jednak lepsze to niż chodzenie "całe życie" w czerni :)
      dzieki za mile slowa!

      Usuń
  14. Zestaw idealny! :)
    Szczerze mówiąc, u mnie do roku poprzedniego kiepsko było z koszulkami. Stawiałam na koszule i bluzki. Zmieniło się to dopiero w tamtym roku. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiem Ci Moniko,że u mnie z koszulkami jest kiepsko do ..tej pory. Wolę tak jak piszesz..koszule którą będziesz miała okazję zobaczyć w przyszłym poście :) pozdrawiam!

      Usuń
  15. świetny look! bluzeczka mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń

VIEWS